5 dzień (poniedziałek 23.06.2008)

zdjęcie m1810
Wyruszamy skoro świt.

zdjęcie M1812
Droga jest bardzo dobrze oznakowana, trudno zabłądzić. Przez cały czas prowadzą nas strzałki malowane żółtą farbą.

zdjęcie M1816
Poranne mgły snują się wśród eukaliptusowych lasów i pól.
Szczególnie pierwsza część dzisiejszego etapu jest bardzo malownicza.

zdjęcie M1814
Ktoś zostawił swoje buty przy drodze. Chyba już dosyć dawno temu.

zdjęcie M1972
We wsiach i miasteczkach przez które idziemy kolorowe bramy - dekoracja na uroczystość św. Jana

zdjęcie M1963
Barcelos

zdjęcie M1865
Miasto pełne historii, tradycji, legend, zabytków.

zdjęcie M1866
Wykuty w kamieniu wizerunek brodatego starca Barbadão.

zdjęcie M1893
Według jednej z najbardziej znanych legend pewien pielgrzym niewinnie posądzony o kradzierz i skazany na powieszenie ogłosił, że o jego niewinności zaświadczy fakt, że upieczony na obiad kogut na stole sędziego zapieje w momencie egzekucji. Kogut zapiał faktycznie a przerażony sędzia zdążył w ostatniej chwili odwołać wyrok. Od tego czasu kogut jest symbolem sprawiedliwości nie tylko Barcelos ale i całej Portugali.

zdjęcie M1956
Pensjonat Residential Arantes przy Av. da Liberdade 35. Tel. 253811326 Tam spędziliśmy dwie noce.
Dwuosobowy pokój 30€

6 dzień (wtorek 24.06.2008)

zdjęcie M1911
Z Barcelos pojechaliśmy autobusem ok. 20 km do miasta Braga obejżeć bazylikę Bom Jesus do Monte. (Dobry Jezus na górze). Od dworca autobusowego w Braga do Bazyliki taksówką za 7 €.

zdjęcie M1932
Piękna barokowa budowla na szczycie góry Espinho. Kalwaria ze stacjami pasyjnymi. Słynne schody, pięknie zdobione fontanny układają się w kształt kielicha.

zdjęcie M1944
Występy orkiestr z okazji święta św. Jana, wielki festyn w Braga.

↑  wróć na początek strony  ↑