15 dzień (czwartek 03.07.2008)

Opuszczamy miasto Pontevedra, żółte strzałki wytyczające nasz szlak znajdujemy czasem
z trudem między graffiti na murach domów.

Po drugiej stronie Puente del Burgo kończą się zabudowania i wędrujemy dalej na łonie natury.

Ten znak zakazu wyprzedzania postawił ktoś chyba tylko dla żartu.

Samotna palma.

W porannym słońcu szybko wysychają krople rosy na liściach kukurydzy.

Agawa kwitnie tylko jeden raz w życiu a po przekwitnięciu cała roślina ginie.
Ten okaz ma pęd kwiatowy na przeszło 6 metrów wysoki.

Zabytkowe domy na przedmieściach Caldas de Reis.
Schronisko przy klasztorze w Caldas de Reis jest nieczynne! Nocujemy w nowoczesnym hotelu "Lotus" przy
Avenida Dolores Mosquera 57. 30€ za dwuosobowy pokój.
Może byłoby lepiej zakończyć ten etap 5 km wcześniej w Briallos.
(PDF) otwórz mapę w nowym oknie