caminho português

14 dzień (sroda 27.06.2008)

Rano wyruszamy zabezpieczeni w przeciwdeszczowe kurtki i okrycia plecaków.

Jeszcze jedno spojrzenie w stronę zatoki Ria de Vigo. Na niebie tęcza.

Jeden z wielu typowych spichlerzy na płody rolne. Stoi na słupkach zakończonych u góry płytami chroniącymi przed przedostaniem się do wnętrza myszy.

Kamienny most w Pontesampaio. Tutaj w 1809 roku 7-9 czerwca rozegrała się wielka bitwa w której Hiszpańscy powstańcy zmusili do odwrotu armię francuską w sile 8000 piechurów, 1200 kawalerzystów i 13 armat dowodzoną przez słynnego marszałka Michela Neya.

Droga przez miasteczko Pontesampaio prowadzi wąskimi krętymi uliczkami pod górę.
Przeciwdeszczowe kurtki poszły zpowrotem do plecaków. Zaświeciło słońce.

Przypięta klamerkami do plecaka koszulka schnie szybko na słońcu.

Via Romana XIX, na tablicy informacyjnej wiele znanych nam nazw miejscowości.
http://www.cm-paredes-coura.pt

Od stuleci wędrują pielgrzymi do Santiago używając dróg i mostów zbudowanych przez Rzymian

Albergue de Peregrinos - Rúa Otero Pedraio. Nowoczesne schronisko niedaleko dworca kolejowego w Pontewedra.

Recepcja w której można zaopatrzyć się w przeróżne mniej lub bardziej niepotrzebne pamiątki.

Automat z napojami, biblioteka, kuchnia, pralnia i 56 łóżek na sali sypialnej. Dużo zorganizowanych grup młodzieży. Dosyć pełno i głośno przez całą noc.

Pontevedra - duże 70-cio tysięczne miasto. Warto zwiedzić stare miasto i sanktuarium Virxe Peregrina. Fontanna widoczna na zdjęciu to wierna kopia tej z Viana do Castelo

↑  wróć na początek strony  ↑